Wywiad z Jasnowidz Donną
Beata Kalinowska ; Witam Cię miło że zgodziłaś się na ten wywiad ,mimo iż trochę musiałam cię na to namawiać .
Jasnowidz Donna;Nie czuję bym była aż tak fascynującą osobą by udzielać wywiadu .
Beata Kalinowska; To nie ja chciałam tego wywiadu bo ja Cię znam ,tylko wiele osób mnie o to prosiło ,pisząc do mnie w e-mailach różne zapytania o Ciebie .Więc postanowiłam coś z tego wybrać i zadać ci je osobiście .Gotowa ?
Jasnowidz Donna; Tak
Beata Kalinowska: Czy Donna to twoje prawdziwe imię ? Jeśli nie to czemu takie i czemu pseudonim ?
Jasnowidz Donna ; Donna to nie jest moje prawdziwe imię .Donna powstała wiele lat temu na użytek jasnowidztwa .Z względu na moją córkę która nie chciała by koleżanki wiedziały co mama robi .Dodam że tak najbardziej zawodowo robiłam to kiedy współpracowałam z Tobą . Wcześniej pomagałam tym co do mnie przychodzili do domu a że ludzie zaczęli przyjeżdżać z daleka ,w mojej wsi pytano o mnie jak o jasnowidz a nie z mojego imienia .Wtedy powstała Donna .Potem kiedy ktoś mówił o jasnowidz nie kojarzył że np mówi o mamie mojej córki .Tak powstał pseudonim jest on od imienia bo wcześniej na mnie od dziecka mówili Donka . Dziś po latach widzę że dobrze zrobiłam mając ten pseudonim to mi pozwala normalnie funkcjonować mimo iż od kilku lat nie mieszkam już w Polsce .
Beata Kalinowska ; Jaki był twój początek z jasnowidztwem ?
Jasnowidz Donna ; Nie wiem czy u mnie w rodzinie mieli takie zdolności ponieważ jestem adoptowana ,wiem że pochodzę z Ukrainy ale jako niemowlę trafiłam do Polskiej rodziny którzy nie mieli dzieci. Już jako kilku latka widziałam wydarzenia które miły sie stać ,niestety często za to dostawał że "plotę głupoty" ,kiedy to się działo wyzywano mnie od "czarcich pomiotów " z czasem przestałam mówić co widzę by mnie aż tak nie wytykano palcami .Matka była dobra chociaż nie zaznałam od niej miłości ,ojciec oschły niedostępny .Kiedy mając niespełna 17lat zmarła matka ,ojciec kazał mi sie wynieść b uważał że to ja na nich sprowadziła zły los. Tu znów pomogło mi moje jasnowidztwo ,trafiłam do ludzi którym zaginęła mała córeczka od kilkunastu godzin ja szukali .Powiedziałam że wiem gdzie ona jest ,wskazałam jej miejsce .Rodzice byli mi za to wdzięczni pozwolili u nich pracować ,pomagałam w pracach domowych . Pomogli mi skończyć szkołę średnią ,jednak już po zdanej maturze zakończyłam swoją edukację .Potem poznałam mojego męża oj ciężkie z nim było życie ,bardzo pił .Czy wiedziałam że to mnie z nim czeka ? tak ,po prostu kochałam go .Z nim dzieci nie miałam .Przeżyłam z nim 20lat nim zmarł .Szybko poznałam drugiego męża ,on przyszedł do mnie po pomoc bo już wtedy był chory .Wiedziałam że jemu dużo nie zostało życia .Znów się zakochałam szybko był ślub .Wiedziałam że to ojciec mojej córki będzie .Szybko zaszłam w ciążę mimo iż byłam już po 40 a w tamtych czasach to już bliżej mi do babci było niż matki. Mąż zmarł szybko po narodzinach córki .Rodzina męża nie akceptowała mnie ,ponieważ nie akceptowała mojego jasnowidztwa .Często było tak że ktoś mnie wyzywał a potem chciał mojej pomocy. Brałam za to symbolicznie w porównaniu na dziś to nie raz było to 1-5zł . Nigdy nie wzięłam pieniędzy za szukanie człowieka (zwierząt czy przedmiotów nie szukałam ) Płacono mi głownie za pytania typu czy to będzie dobry mąż ? ,jakie czeka mnie z nim życie ?,czy będą dzieci? Na takie pytania odpowiadałam będąc jeszcze żoną pierwszego męża ,nie lubił kiedy ludzie do nas przychodzili ale ich nie przeganiał ,drugi mąż poznał mnie kiedy szukał właśnie pomocy ,w pełni akceptował to co robię .Było ciężko gdyż szybko po raz drugi zostałam wdową na dodatek z małym dzieckiem .Było mi bardzo ciężko ale jakoś sobie radziłyśmy ,moja córka była bardzo zdolna więc szybko dostała stypendia i mogła się wykształcić .Ktoś mi powiedział skoro pani tyle widzi czemu nie jest pani bogata ? Niestety taka była moja droga wszystko musiało być u mnie wypracowane .Były czasy trudne kiedy dziecko było małe ja nie miałam za co żyć a ludzi przychodzili prosili o pomoc .Był taki czas kiedy miałam dosyć kiedy się zbuntowałam ,uważałam że czemu ja mam komuś pomagać a mnie nikt nie chce (śmiech; zaraz ktoś powie ale oni pani za to płacili ,tak 1-5zł a czasem poświęcałam im kilka godzin. Czułam się wypalona czułam że już nie chce być wykorzystywana bo tak sie czułam .Przez kilka lat zaszyłam się i nie robiłam nic .Moja córka się wykształciła i wyjechała za granicę nie chciałam jej martwić że moja sytuacja finansowa jest trudna utrzymywałam sie tylko z emerytury po mężu a to co miałam z jasnowidztwa było groszowymi sprawami .Tak poznałam Ciebie (Beatę Kalinowską ) ty mi wtedy zaproponowałaś współpracę zawodową to mi bardzo wtedy pomogło mimo iż nie było to jakieś ogromne pieniądze ale pozwoliło normalnie żyć .Wtedy ludzie poznali mnie na większą skalę .Jednak po latach współpracy z Tobą podjęłam decyzję o zakończeniu takich usług .W tym czasie moja córka wyszła za mąż pojawiły się dzieci i zaprosiła mnie do siebie bym zamieszkała z jej rodziną .Nadal żyję z emerytury po mężu ,spanie i jedzeniem mam więc nie mam dużych potrzeb. Dlatego zrezygnowałam że już nie będę udzielała takich porad ,nie będę ukrywać że było to nie raz dla mnie bardzo męczące .Odkąd sie wycofałam mam więcej energii jestem szczęśliwsza pogodniejsza .Więc nie żałuję tej decyzji .Czy mi żal nie ,ponieważ ja nigdy nie traktowałam tego jako zawód ,ani specjalnie z tego pieniędzy też nie maiłam więc nie jest mi żal .Wręcz przeciwnie .
Beata Kalinowska; Mimo to jednak zrobiłaś kilka razy wyjątek i wykonałaś wizje już po zaprzestaniu działalności .Dlaczego ?
Jasnowidz Donna; Kiedy jestem w kraju mam dostęp do poczty elektronicznej i tam po tych wielu miesiącach mam setki próśb o wizję .Dlatego robiłam wyjątki i kilkanaście osób miało te wizję .
Beata Kalinowska ; Czy za rok też będziesz je robiła ?
Jasnowidz Donna; Nie wiem .Jeśli dam radę a będzie ktoś chętny to być może tak .Ale nie wiem .
Beata Kalinowska; Czy twoja córka lub wnuki mają zdolności jasnowidztwa?
Jasnowidz Donna; Tak ,moja córka zdecydowanie tak jednak nie jest jasnowidzem bo mocna stąpa po ziemi i nie zamierza robić tego co ja .Jako dziecko buntowała się przed tym i nigdy nie chciała tak żyć.
Beata Kalinowska ; Czyli jak ?
Jasnowidz Donna; Ty powinnaś to wiedzieć doskonale ,twoje dzieci podobnie jak moja córką chciałby by mieć mamę dla siebie a nie dzielić się nią z innymi .Po prostu czas który poświeciłam innym mogłam poświęcić córce .Dlatego nie rozumiem ludzi którzy uważają że ktoś kto ma takie zdolności powinien pomagać za darmo .Nie wiedzą jak cierpi rodzina takich osób .Czas dziś jest cenny i jeśli przeczyta to ktoś kto zamierza skorzystać z takich porad niech szanuje taką osobę i szanuje jej czas ,niech wie że ona nie musi komuś pomagać ona może to zrobić ale nie musi .Moja wnuczka też ma takie zdolności ale jest jeszcze na tyle mała że jeszcze kilka lat upłynie nim zobaczę zakres jej umiejętności .Wnuczek raczej nie wykuje zdolności .
Beata Kalinowska; Od czego zależy to co widzisz w wizjach lub to czego akurat nie zobaczysz ?
Jasnowidz Donna ; Nie mam pojęcia .U niektórych wizje były szczegółowe u innych tylko zarys .Może to było moje zmęczenie a może zwyczajnie ktoś tylko tyle miał wiedzieć .Nie ma pojęcia .Ktoś mądry kiedyś powiedział "Czasem wiedząc za dużo zrobisz sobie krzywdę " i może to tak jest że czasem czegoś lepiej nie wiedzieć .
Beata Kalinowska ; Czy zdarzyło ci się o czymś nie mówić podczas wizji ?
Jasnowidz Donna : Dużo razy ,nie mówiłam o tym na co dana osoba nie miała wpływu .Co i tak miało ja spotkać więc dla jej dobra lepiej jeśli o czymś nie wiedziała .Dodam tylko że nigdy nikogo nie okłamałam zawsze mówiłam to co zobaczyłam ,nawet jeśli nie zawsze było to wygodne i podobało się danej osobie .
Beata Kalinowska ; Czy można zamienić to co widzisz w wizji?
Jasnowidz Donna ; Z reguły małe jest pole manewru ale tak, czasem sam człowiek jest w stanie zmienić bieg wydarzeń .Zresztą kiedy o przyszłość pytamy to mamy wpływ ,kiedy pyta ktoś o przeszłość nie ma już pola manewru .Jasnowidz często ma pytania o przeszłość więc tutaj sama osoba nie bardzo może zmienić nic w wizji .
Beata Kalinowska; To pytanie jest ciekawe ,bo sam też często je słyszę podczas wróżb .Jak to jest z uczuciami ? Zrozumiałe jest że widzisz wydarzenia ale skąd wiesz jakie są uczucia czy emocje ?
Jasnowidz Donna; Odpowiedź jest bardzo prosta ,ja to czuje .Po prostu fizycznie ,emocjonalnie i duchowo to czuje .To dlatego niektóre wizje są tak trudne czy ciężkie ,po prostu ja tego sama muszę doświadczyć .Pamiętam kiedyś młodą kobietę która była po aborcji ,nie mogłam wykonać wizji do końca gdyż on a czuła tak potwory .rozdzierający ból od środka .Nie umiała sobie z tym poradzić. Porównałabym to do sytuacji kiedy rodzić zabija swoje dziecko i co potem może czuć kiedy zdał sobie sprawę z tego co zrobił .Najczęściej jednak ludzie przychodzili z troskami ,problemami i ja robiąc te wizję tak jak bym wchodziła ich emocje w ich ciało.
Beata Kalinowska ; Czy zdarza Ci się widzieć różne wydarzenia z życia przypadkowo spotkanych osób z ich życia wbrew ich woli ? Co wtedy robisz ?
Jasnowidz Donna ; Bardzo często tak mam że widzę pewne wydarzenia wbrew woli tej osoby .Zazwyczaj o tym mówię nawet narażając się na niemiłe komentarze .
Beata Kalinowska ; Czy istnieje według Ciebie przeznaczenie ?Jeśli tak czym dla Ciebie jest?
Jasnowidz Donna; Kiedyś myślałam że istnieje ,dziś po doświadczeniu życiowym myślę że to my sami kreujemy swoje przeznaczenie .Skłoniło mnie to tego też wiele wizji które zrobiłam ,w pamięć zapadła jedna .Robiłam wizję na zaginioną 16latkę .Została znaleziona w lesie zgwałcona .Wtedy ta matka płakała nad przeznaczeniem córki ale prawda jest taka że ta córka nie raz uciekała z domu ,nie raz była totalnie pijana i to ona sama dobrowolnie pojechała z swoim gwałcicielem do lasu .Z mojej wizji wynikało też że się zgodziła na seks jednak nie przewidziała że on ją potem zabije .Śledztwo to potem potwierdziło on ją zabił bo po stosunku śmiała się z niego i mówiła że jak nie spełni jej próśb to zniczy mu rodzinę ,powie żonie o wszystkim .On nie chciał jej zabić ,po prostu w tedy wpadł w szał ,zaczął ją bić aż zabił .Czy było to przeznaczenie ? jak s twierdziła matka ? Według mnie nie ,dziewczyna sama podjęła działania które doprowadziły ją do tego miejsca . Pewnie wiele osób się ze mną teraz nie zgodzi ale takie jest moje zdanie . Czy moim przeznaczeniem było być jasnowidzem ? Nie po prostu sama podjęłam taką decyzję .Los dał mi pewne zdolności ale to ja zrobiłam z nich taki użytek .
Beata Kalinowska ;Czy masz wizje dotyczące swojej przyszłości albo jakieś inne przeczucia czy raczej dotyczy to tylko innych osób ?
Jasnowidz Donna; I tu jest niestety duży minus tych zdolności .Miałam i mam wizje dotyczące siebie ,przeczucia odczucia są na co dzień .Ja tak naprawdę nigdy nie robiłam wizji dla siebie ,to co widziałam dotyczące mnie było niekontrolowanymi wizjami to samo z odczuciami .Czasami robiło mi to dużo problemów .Kiedy córka była jeszcze w szkole podstawowej pojechała na wakacje w góry .A ja maiłam wizję ze jadą wagonikami i wagonik spada .Wsiadłam w pierwszy pociąg i pojechałam do córki .Na miejscu się okazało że mają jechać an wycieczkę tymi wagonikami zrobiłam tak taką awanturę że mają nie jechać i nie pozwoliłam wsiąść innym dzieciom że pani machnęła już na to ręką i puszczono pusty wagonik .Jakie było ich zdziwienie kiedy po przejechaniu jakiś 100m się zerwał i runął w dół. To akurat dotyczyło mojego dziecka ,prawdopodobnie nieświadomie uratowałam też życie innym dzieciom. Wiedziałam że będę mieć córkę ale też wizja pokazała mi poważną chorobę z której wyszłam tylko dlatego że została wcześnie wykryta i poszłam się zbadać pod tym kontem .Dla mnie to normalne więc ja jakoś specjalnie nie przywiązuje do tego uwagi.
Beata Kalinowska ; Czy kiedy zorientowałaś się że masz dar jasnowidztwa rozwijałaś to w jakiś sposób?
Jasnowidz Donna ; Nie, nigdy nie robiłam nic by to rozwinąć to czego doświadczałam było samoistne ,naturalne .Zresztą ta zdolność nazwijmy to tak całe życie była na tym samym poziomie przynajmniej tak mi się to wydaje .
Beata Kalinowska; Czy ten dar "przeszkadzał " czy "pomagał " Ci w życiu ?
Jasnowidz Donna ; Ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć bo i przeszkadzał i pomógł .Jednak gdybym miała się kolejny raz narodzić i ktoś by mnie zapytał czy chce taki dar ? Zdecydowanie odpowiedziałbym ze nie .Dlatego iż ludzie z takimi zdolnościami mają bardzo trudne życie .TE prawdziwe nie te którzy inni w nas widzą .Ty Beata powinnaś to doskonale rozumieć .Osoby z mając dar ,predyspozycje ,zdolności bardzo są doświadczone przez los .To że taka osoba jest pogodna ,radosna nie znaczy że ma życie usłany różami tylko to że jest na tyle silna że przeciwności losu znosi z uśmiechem, na twarzy . Taki jasnowidz czy ezoteryk ,wróżka oprócz swojego życia ,"przeżywają " też życie innych a szczególnie ich problemy .
Beata Kalinowska ; Uważasz że jasnowidztwo jest pomocne ?
Jasnowidz Donna ; Tak ,jednak człowiek powinien w prawidłowy sposób z tego korzystać .Dziś wiele osób przerzuca swoje decyzje na ludzi widzących przyszłość .Kiedyś korzystali tylko ci co naprawdę tego potrzebowali ,dziś nawet ten który nie potrzebuje tez korzysta .Ludzie od zawsze chcieli znać przyszłość ale po co im to wiedzieć kiedy nie chcą nic zmienić ?
Beata Kalinowska ; Na koniec proszę Cię Donna a kilka zdań dla twoich odbiorców ,bo ten wywiad jest głownie na ich prośbę .
Jasnowidz Donna; Przede wszystkim chciałbym byście wiedzieli że to wy budujecie swoją przyszłość ,bycie mieli świadomość że wasze życie zależy od własnych decyzji .Wielu z was buntuje się przeciw losowi a nie widzi tego że sami w większym lub mniejszym stopniu doprowadzili to tego że ich życie jest takie .Dlatego kiedy już zbłądzicie pamiętajcie że jeśli sami doprowadziliście do takiej sytuacji to też wy sami możecie z niej wyjść tylko trzeba tego chcieć a nie rozkładać ręce . Korzystanie z porad ezoterycznych jest pomocne kiedy zaufacie odpowiedniej osobie oraz kiedy wy sami za pomocą uzyskanych wskazówek zmienicie swoje życie .Nie ma sytuacji bez wyjścia są tylko te z trudnym rozwiązaniem .Pamiętajcie że wróżki ,jasnowidze oni mają wam podpowiedzieć a nie za was zmienić życie .I jeszcze jedno nie szukajcie drogi na skróty ,mam na myśli szukanie miłości poprzez magię to się nie uda a tylko sami zniszczycie sobie szanse na miłość .Nie szukajcie miłości tam gdzie jej nie ma .Na siłę nikt z was szczęśliwy nie będzie .Nie każdy w życiu ma łatwo i od razu prawdziwa miłość .Ja też musiałam długo czekać na prawdziwą miłość ,mimo że tego pierwszego też kochałam i jednak był bolesny związek .Czasami sobie myślę czy to ja sama nie zgotowałam sobie takiego losu .Nie stosowałam żadnej magii jednak na początku bardzo chciałam z nim być wręcz desperacko o tym myślałam .I z czasem został moim mężem ,nawet mnie kochał ale życie z nim było bardzo ciężkie i nie raz miałam dosyć .Jednak wytrwałam z nim do śmierci i los dał mi drugiego męża ,mimo że na krótko ale z nim miałam moją córkę .Dlatego proszę was byście w życiu postępowali tak by nikogo nie zranić ani skrzywdzić .Złe życzenia wracają nawet nie wiecie z jaką siłą .Ktoś was skrzywdził ? cierpicie? szczerze wybaczcie a zobaczycie że dostaniecie za to nagrodę i jeszcze będziecie bardziej szczęśliwi niż z osobą która was zraniła . Nauczcie się cieszyć życiem ,cieszyć z tego co macie a będziecie szczęśliwi ,jestem tego pewna .
Beata Kalinowska ; Dziękuję ci że zechciałaś odpowiedzieć na te kilka pytań .Ja ci życzę dużo zdrowia i sił byś jeszcze w przyszłym roku wróciła i znów wykonała wizje .Życzę ci też spokoju i odpoczynku na który sobie zasłużyłaś .
Jasnowidz Donna : Dziękuję .