Co robić kiedy świat się wali nam na głowę

Przede wszystkim  pamiętaj by  nie  ukrywać  tego  co  się  z  Tobą  dzieje  przed  bliskimi ,oni  mają  prawo  wiedzieć  z  czym  się  borykasz  ,tym  samym  jest  większe prawdopodobieństwo  pomocy  z  ich  strony .Wiele  osób  błędnie  uważa  jestem  z tym  sama  ,sama  muszę  przez  to  przejść ,takim  osobą jest  zdecydowanie  trudniej  przejść  zawirowania ,zawsze  lepiej  kiedy  mamy  oparci  wsparcie itp. Prośba  o  pomoc to nie  słabość  a rozważne  podejście  do  problemu .

Kolejny czynnik to  Twoje  nastawienie .Pamiętaj  nie  ma  rzeczy  nie  możliwych są tylko  te  które  ciężko osiągnąć .Poza tym ważne  jest  twoje  podejście do  problemu  połączone  z  nastawieniem .Rzucił  cie  chłopak ? Nie  myśl  by  wrócił -raczej  nie był  Cię  wart .Myśl na  swoje  drodze  spotkam  prawdziwą  miłość  kogoś  kto  naprawdę  mnie  kocha  i  da  mi  szczęście .Ludzie  często  sami  zamykają  się  na  szczęście bo  trzymają  się  kurczowo  tych  którzy  nam  tego  szczęścia  nie  dają .

W  trudnych  chwilach  ważne  jest  byś  się  otaczała  ludźmi  pozytywnymi ,negatywni tylko  spotęgują  u  Ciebie  ten  problem i  może  być  jeszcze  gorzej .Nie  od  dziś  wiadomo  że  otaczając  się  ludźmi  pozytywnymi  ,radosnymi  lepiej  sami  funkcjonujemy  i  lepiej  się  czujemy  w takim  towarzystwie  niż  kiedy  nasze  otoczenie  to  ludzie negatywni na  stawieni do  życia .Wtedy  sami  u siebie  zauważamy że  trudniej  nam  się  układa że  jesteśmy  bardziej  nerwowi  ,rozdrażnieni i  ogólnie  mamy  wszystkiego  dosyć  .

W  sytuacjach  podbramkowych nie bujmy się  prosić  o  pomoc  .Warto  wtedy poszukać  kogoś  kto  pomoże  nam  przejść  ten  trudny  moment  etap .Dla  jednej  osoby  będzie  to  np  przyjaciel  dla  innej  pomoc  specjalisty .Jednak  pamiętaj  są  sytuacje  kiedy  lepiej  poprosić  o  pomoc a  nie  czekać aż  będzie już  za  późno  ,pamiętaj  nawet  najsilniejsi czasem  proszą  o  pomoc  i  nic  im  to  nie  ujmuje .

Podejdź do  problemu  w  czasie  tu  i  teraz ,oraz  nastaw podświadomość że  w  czasie  przyszłym  problemu  już  nie  ma .Wtedy  łatwiej  przyjdzie  ci stawić  czoło  problemowi  ,kiedy  w podświadomości zakodujesz "Kiedyś  to  minie" Tak  jest  łatwiej .Unikaj myślenia  typu "już  zawsze  tak  będzie "  lub  "to  się  nigdy  nie  skończy"  Takim  myśleniem  sam  dręczysz  siebie  i  do  niczego  dobrego  to  nie  prowadzi .

Kolejnym etapem jest staranie  się  rozwiązać  problem  ,szukać  rozwiązania  ,wariantu  by   z tego  wyjść .W  tym  miejscu  musisz myśleć poza  obszar  który  cię  dotyka ,nie  patrz  tylko  przez  pryzmat siebie  lecz  ogółu .Czyli  jeśli  zostawił  cię  mężczyzna nie  myśl  tylko  kategoriami chce  by  wrócił .Tylko  popatrz  ogółem  a  dostrzeżesz on  nie  był  Cię  wart .Wtedy będzie  ci  łatwiej  wyjść z  sytuacji  ,łatwiej  to  przepracować .

Kiedy  czujesz że  sytuacja cię  przytłacza staraj  się  zawsze  myśleć  tu  i  teraz  ,nie  wybiegaj  w przyszłość nie  jesteś  jasnowidz wiec  nie  masz  pojęcia  co  będzie i  nie  wyroku  za  w czasu  bo  to  Cię  tylko  zdołuje .

Zmień  tok  myślenia ,z  góry  zakładanie  najgorszego  to  najgorsze  co  możesz  zrobić  w  tej  sytuacji .Jeśli  z  góry  założysz  przegraną  to  ty  już  na  starci  jesteś  niestety przegrany .Tego  ci  zdecydowanie  nie  wolno  robić  .Wyrzuć  z  głowy  wszelkie  czarne  myśli i  złe  nastawienia .ZROZUM takim  podejściem  TY sam  sobie  tylko  szkodzisz ,a  potem  zwalisz na  los ,nie  prawda postępując tak  TYLKO i  wyłącznie ty  utrudniasz  sobie drogę  do  szczęścia .

Zaufaj  sobie  i  losowi  .Uwierz  ze  ty  sam  możesz  wiele  zmienić  w  swoim  życiu  .Zacznij  od  samoakceptacji  siebie . Kolejny  krok  to  nastawienie  do  życia  oraz  tego  konkretnego problemu ,zamiast  się  użalać weź byka  za  rogi .JESTEŚ  SILNY dasz  radę  tylko  musisz  znaleźć w  sobie  te  siły by  przynajmniej  stanąć  na  starcie  .Pamiętaj nie  ma  rzeczy  nie  możliwych  ,są  tylko  te  które  nam  trudno  osiągnąć .

Udowodnij  sobie  i  innym  że  masz  w  sobie  ogromną  siłę  ,wierz  mi  kiedy  to  zrobisz  będziesz  dla  innych  nie  do  pokonania  .Wtedy  zrozumiesz  że  klucz  do  twojego  szczęścia  jest  w TOBIE  :)

Kiedy  czujesz  że  tracisz  grunt pod  nogami powiedź  do  swojego  odbicia  w lustrze "  Jestem  silny nikt  mnie  nie  pokona , wierzę  ze  to  jest  po  to  bym  doznał  czegoś  lepszego ,widocznie tak  miało  być  ,Ja dam  radę  przezwyciężę  to wszystko  na  na  końcu  czeka  na  mnie  wygrana  "

Niech  moc  pozytywnego  myślenia  będzie  z  Wami  :)

Autor ;Beata Kalinowska

 Podobny obraz

 

Znalezione obrazy dla zapytania zalamanie

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

4 komentarzy

  • Felicja z Szczecina

    napisane przez Felicja z Szczecina

    czwartek, 14 marzec 2019 19:04


    Potwierdzam to działa.
    Po przeczytaniu kilka tygodni temu tego artykułu postanowiłam to sprawdzić na sobie. Już widzę że to działa jednak do pełnego sukcesu potrzebuję jeszcze trochę czasu. Jest pani świetnym motywatorem ❤️❤️❤️❤️

  • Joanna

    napisane przez Joanna

    niedziela, 20 maj 2018 19:46


    Bardzo pomocny Artykuł dla mnie :)
    Daje mi wiarę i nadzieję której teraz tak potrzebuję :)
    Dziękuję

  • Judyta  z  Warszawy

    napisane przez Judyta z Warszawy

    sobota, 24 czerwiec 2017 00:10


    Kiedyś byłam z tych co ciągle myślą analizują przewidują >ciągle byłam nieszczęśliwa .Kiedy było już tak źle że mi się żyć nie chciało coś we mnie pękło zmieniło się .
    Pewnego dnia wstałam i powiedziałam sobie " Mam to wszystko głęboko w d..... będę szczęśliwa bo ważne jest to co mam a nie to chce mieć "
    Nie uwierzycie ale od tego dnia moje życie się zmieniło .
    Płakałam za chłopakiem który mnie zostawił -pokochał mnie nowy taki który kocha prawdziwą miłością do dziś .
    Miałam pracę której nie znosiłam -Moja koleżanka z młodości zaoferowała mi pracę w jej dużej firmie .
    Miałam problemy finansowe -mój blog zaczął przynosić pieniądze .To wszystko wydarzyło się w ciągu kilku tygodni od nią kiedy zmieniłam podejście .
    Dziś wiele lat od tych wydarzeń myślę sobie jakie to było łatwe i proste a ja tyle lat cierpiałam na własne życzenie .

  • Ania

    napisane przez Ania

    czwartek, 15 czerwiec 2017 21:14


    Pani Beato,
    Dziękuję za ten artykuł, zmotywowal mnie do działania, ale przede wszystkim do zmiany myślenia i nastawienia.
    Pozdrawiam Panią bardzo serdecznie.