Pytanie

  • Karma

    Wiem, e w tym wcieleniu mam do splacenia duzo dlugow karmicznych, stad moje zycie nie jest latwe...Mam takie pytanie-czy mozna jakos sprawic, poprosic (tylko kogo ;), aby cześc dlugow karmicznych zostala nam przeniesiona na nastepne wcielenie? Wiem ze to pytanie jest troche smieszne...ale ja juz mam dosc swego zycia, mam caly czas pod gorke, a najgorsze ze wiem ze to jeszcze nie koniec dramatow w moim zyciu a ja juz nie mam sil...Moja siosta 20 lat tem popelnila samobojstwo i czuję, ze czesc jej karmy spadla do odrobienia na mnie..a ja nie chce, chce byc szczesliwa choc troche.Czy mozna jakos modlitwa poprosic tam kogos na gorze zeby mi darowal choc czesc grzechow i przeniosl je na nastepne wcielenia?

Odpowiedź:

brak odpowiedzi